28.9.15

Lirene, fluid matujacy, 13 Cappuccino - recenzja


 O podkładzie Lirene swojego czasu było dość głośno, a ja szukając podkładu matującego postanowiłam go kupić. Potrzebowałam czegoś lekkiego, czegoś co po nałożeniu nie utworzy efektu maski.  Czy sprostał moim wymaganiom? Czytajcie dalej.:)





Obietnice producenta:
Fluid matujący oparty został na doskonałej formule zawierającej mikrogąbeczki,witaminę E i wosk pszczeli. Mikrogąbeczki pochłaniają nadmiar sebum znajdującego sie na skórze,dzięki czemu skóra pozostaje aksamitne matowa przez długi czas.Wosk pszczeli wzmacnia efekt poprzez pozostawienie na skórze delikatnego filmu, podwyższającego stopnień nawilżenia skóry.Witamina E ma doskonałe właściwości przeciwrodnikowe. 

Fluid ma przyjemną kremową konsystencję dzięki czemu bardzo łatwo się rozprowadza i idealnie stapia się z cerą. W kilka minut po nałożeniu zamienia się w pyłek, cera sprawia wrażenie delikatnie muśniętej pudrem. Jednak to tylko tyle zalet. Zaledwie po godzinie efekt lekkości znikał i zaczynałam się świecić, dodatkowo zaczęły się pojawiać nie za fajne niespodzianki.

Plusy:

* lekki
* nie zatyka porów
* wygodne opakowanie
* przystępna cena
* kremowa konsystencja
* łatwo się rozprowadza
* po nałożeniu nie tworzy maski
* początkowy efekt delikatnej, gładkiej i miłej skóry twarzy

Minusy:

* słabe krycie
* krótki efekt matujący
* mało wydajny
* dla wzmocnienia efektu trzeba użyć pudru
* dość intensywny zapach
* mało odcieni
* może uczulać
* może zostawiać smugi na twarzy

Ogólnie uważam, że jest to podkład warty wypróbowania, zwłaszcza za taką cenę. Jedynie uważam, że producenci powinni popracować nad paletą kolorystyczną, m.in. stworzeniem jaśniejszych odcieni.





5 komentarzy:

  1. Jak zobaczyłam tytuł jakoś od razu pomyślałam, że ma dużo minusów. Na polskim rynku ciężko znaleźć podkłady dla bladolicych (czyli dla mnie). Spróbuj Deni Carte podkład długotrwale kryjący 5 w 1.Dla mnie jest idealny ale ciekawi mnie twoja opinia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie prezentuje się i lubię bardzo Lirene, lecz już mam ulubiony podkład i nie szukam niczego innego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przy takim odcieniu wyglądałabym raczej kiepsko. Plus potrzebuję czegoś, co dobrze kryje. Dlatego zbieram na dobry podkład XD Oczywiście mozolnie mi idzie to zbieranie, pieniążki na drzewach nie rosną :< Ale plus za to, że nie zatyka porów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie tylko nie rosną na drzewach a w dodatku zawsze znajdzie się coś innego do kupna;)

      Usuń
  4. Miałam go kiedyś i wtedy byłam zadowolona, zastanawiam się nawet czy by do niego nie wrócić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i odwiedziny! :)

To one dają mi motywację do dalszego działania.:)
Jeśli blog Ci się spodobał, zachęcam do zostania ze mną na dłużej.

Copyright © 2016 D a s h i a a , Blogger