Od producenta:
Kate Moss Make Up Collection for Rimmel London to szminka sygnowana własnoręcznym podpisem modelki. Formuła pomadki zawiera czarne diamenty, dzięki czemu nadaje wargom intensywnego koloru, a technologia Color Protect sprawia, że utrzymuje się na nich do 8 godzin.
Pomadka znajduje się w czarnym, matowym opakowaniu. Zamykane na zatrzask, solidnie wykonane, więc mało prawdopodobne, ze otworzy się w kosmetyczce czy torebce. Na spodzie znajduje się naklejka z kolorem pomadki oraz numerkiem.
Zapach? Kwiatowy? Słodki. Nawet nie wiem jak go określić;) Jednak jednym słowem jest - niesamowity!
Kolory? Nr 33 to śliczny, delikatny róż, a nr 31 to intensywny róż. Na ustach wyglądają subtelnie i stylowo. Pomadka rozprowadza się idealnie, ma ona też kremową konsystencję oraz dobre krycie.
Pomadka nie wysusza ust. Nie podkreśla też suchych skórek. Na ustach utrzymuje się bardzo długo. Wytrzymuje nawet picie i jedzenie. Fakt kolor troszeczkę się ściera, ale według mnie różnica jest mało widoczna.
Szminkę można kupić w każdej drogerii w której jest szafka Rimmel. Jej cena to ok. 21zł, jednak na promocjach można ją upolować za 16zł. Ważna jest 30 miesięcy od otwarcia.
A Wy znacie te szminki?
Zastanawiam się właśnie nad zakupem. Ładnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Polecam zakup.:)
Usuń031 to boski odcień! Bardzo lubię Rimmelki :-)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie nad tym odcieniem najbardziej się wahałam;)
UsuńOba kolorki bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuń31 piękny kolor <3
OdpowiedzUsuńzgadzam się.:D
UsuńBardzo lubię te szminki! :) Pozdrawiam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że mam ich "jeszcze" tak mało też je lubię.
Usuńnie znam ale kolorki fajne zawlaszcza ta 31- piękna i bardziej Tobie pasuje.
OdpowiedzUsuńAkurat ta druga jest mojej siostry;)
UsuńJa stawiam na delikatniejsze kolorki.:)
kusi mnie ta seria:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością jak się skusisz, żałować nie będziesz.:D
UsuńCudowne kolorki <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwacje i propozycje wejść w linki :)
Znam te szminki i bardzo je lubię :) Posiadam inne odcienie, niż Ty, ale te również mi się podobają. Może w nowej formule Rimmela znajdę je :)
OdpowiedzUsuńMoja jest jedna, ale w przyszłości planuję zakup kolejnych odcieni.:)
UsuńMam obie i obie bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa jednak stawiam na tę jaśniejszą;)
UsuńKolor 33 jest śliczny, właśnie takie odcienie wybieram na co dzień :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory!
OdpowiedzUsuńoba ładne odcienie
OdpowiedzUsuńnr 33 śliczna :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne kolory, pasują Ci :) niestety moje usta pozostawiają wiele do życzenia, także raczej nie kombinuję z kolorami :(
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te pomadki. Też bardzo lubię szminki z Rimmela :).
OdpowiedzUsuńteż mam pomadkę z tej firmy nr. 16 ; )
OdpowiedzUsuńkolor nr 33 jest wspaniały<3 :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńKochana mogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście ROMWE?
http://rzetelne-recenzje.blogspot.com/2016/02/stylizacja-z-romwe-czyli-o-sukience-z.html
Z góry dziękuję :*
Ten bardziej czerwony odcień mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOba bardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szminki Rimmel :)
OdpowiedzUsuńnumer 33 cudowny! z Rimmela mam jedną szminkę, nic nie zastąpi Golden Rose :P
OdpowiedzUsuńpiękne odcienie ;) bardzo Ci pasują :) zapraszam w wolnej chwili do mnie:*
OdpowiedzUsuńKocham szminki Rimmel z tej serii, mam chyba 4 :D
OdpowiedzUsuńMam pomadkę z tej serii, nie pamiętam numeru, ale jest to rażąca fuksja. Jednak nie uważam, że pomadki są warte ceny. Od kiedy odkryłam Golden Rose kupuję tylko tam <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na arwenails.blogspot.com
Świetne szminki, nie znam ale postaram się mieć! :))) Pieknie na Twoich ustach! :)
OdpowiedzUsuńja używam tylko kredek, i to w odcieniach nude. Ale te Twoje szminki Ci pasują ;)
OdpowiedzUsuńoba kolorki mi się podobają
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie się prezentują sama chetnie bym zakupiła :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? ?:*
http://evelinololove.blogspot.com/
Bardzo ładne kolorki :D
OdpowiedzUsuńolusiek-blog.blogspot.com- klik!
Mam nr 16, ale dość długo już ją mam i mi się znudziła ;)
OdpowiedzUsuńJaśniejszy kolor bardziej przypadł mi do gustu, może się skuszę przy kolejnych odwiedzinach w drogerii :)
OdpowiedzUsuńhttp://zsxcv-b.blogspot.com/
Super! recenzja zachęca :)) kolory ładnie wyglądają na ustach
OdpowiedzUsuńThe balance of my life
Nr 33 bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńmadameeangela.blogspot.com
mam jakąś tam szminkę z tej serii Kate, ale rzadko po nią sięgam ;)
OdpowiedzUsuńświetne kolory :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Kolory są piękne :) świetna recenzja :)
OdpowiedzUsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Bardzo fajne kolorki, pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńintensywny róż wow ! - Fajny ten kolor mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFajne kolory, ale nigdy nie miałam jakoś szminek z Rimmel ;-) Bardzo mnie zachęciłaś :-)
OdpowiedzUsuńxoxo,
http://xiyavalentina.blogspot.com/2015/12/last-in-2015.html
oba kolory są ładne ale chyba 33 najładniejszy ;)
OdpowiedzUsuńmam 31 i ją uwielbiaqm :3
OdpowiedzUsuńZnam je;) obydwie mają fajne odcienie;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Super kokorki:* pięknie wyglądają na twoich ustach
OdpowiedzUsuńXthy.blogspot.com
Niestety nie znam, ale z chęcią wypróbuje:)
OdpowiedzUsuńhttp://clauddfashion.blogspot.com
no to nr 33 juz wędruje do mnie :) pomadki rimmela obok tych matowych kredek golden rose są moimi ulubionymi :)))
OdpowiedzUsuń