Płyn micelarny zawsze uważałam za kosmetyk zbędny. Może dlatego,że zawsze było coś z nimi nie tak. A to oczy mnie piekły, a to czułam podrażnienie skóry, a to pozostawiał klejącą warstwę i nie radził sobie z makijażem tak, jak bym chciała. Dlatego też zniechęciłam się do tych płynów i unikałam ich jak ognia. Po przyjeździe z wakacji czekała na mnie miła niespodzianka od firmy Bielenda, w której znalazł się Ekspert czystej skóry - kojący płyn micelarny 3w1 . Po przeczytaniu opisu producenta i kilku recenzji w internecie od razu wzięłam się za testowanie.
Czy przypadł mi do gustu? I czy zmieniłam zdanie o płynach micelarnych?
Sprawdźcie same.:)
Od producenta
CODZIENNA KOMFORTOWA PIELĘGNACJA 3w1
Nawilżający płyn micelarny 3w1 do mycia i demakijażu twarzy, oczu i ust efektywnie zastępuje mleczko, tonik, mydło i wodę:
MYJE I OCZYSZCZA JAK WODA I MYDŁO
Nawilżający płyn micelarny 3w1 do mycia i demakijażu twarzy, oczu i ust efektywnie zastępuje mleczko, tonik, mydło i wodę:
MYJE I OCZYSZCZA JAK WODA I MYDŁO
NEUTRALIZUJE I ODŚWIEŻA JAK TONIK
NAWILŻA I PIELĘGNUJE JAK MLECZKO.
SKŁAD
Aqua (Water), PEG-6, Caprylic/Capric Glycerides, Panthenol, Allantoin, Sorbitol, Glycerin, Hyaluronic Acid, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Disodium EDTA, Cetrimonium Bromide, CI 17200(Acid Red 33).
Już na samym początku muszę przyznać, że płyn micelarny 3w1 od Bielenda radzi sobie świetnie nie tylko z makijażem twarzy, ale też makijażem oczu oraz ust. Wystarczy wylać trochę produktu na wacik i delikatnie potrzeć do uzyskania piany - a pieni się świetnie. Po twarzy nie musimy pocierać wacikiem mocno, ponieważ już delikatny ruch po skórze sprawia, że nasz makijaż"znika". Nie jest ważne ile warstw mamy na rzęsach oczach czy ustach, ten płyn poradzi sobie ze wszystkim. Wyobraźcie sobie jakie było moje zaskoczenie, kiedy płyn micelarny za pierwszym razem zmył matową szminkę z ust - nie rozmazując jej dookoła. Wszystko zostało na waciku. Magia!
Możecie być pewne, że kojący płyn micelarny pozostawi Waszą skórę czystą i gładką. Nie zauważyłam też żadnego szczypania, podrażnienia oczu, skóry czy też jakiegokolwiek dyskomfortu jak w większości płynów micelarnych, które stosowałam. Dodatkowo dużym plusem jest to, że po zmyciu np tuszu nie zauważyłam "mgły" na oczach - co również często mi się zdarzało. Teraz wiem, że koniec z tym! Płyn nie pozostawia też lepkiego efektu, który później musimy zmyć wodą. Skóra jest taka jak po umyciu zwykłą wodą.
Płyn micelarny z serii Ekspert czystej skóry nie zawiera alkoholu, parabenów i posiada w swoim składzie kwas hialuronowy, który znacząco wpływa na nawilżenie skóry. Producent zapewnia, że ten produkt jest 3 w 1. Po pierwsze oczyszcza i tonizuje skórę, po drugie skutecznie usuwa makijaż i po trzecie koi i łagodzi podrażnienia. Czy się z tym zgadzam? Zdecydowanie w 100%.
Jeśli chodzi o zapach muszę przyznać, że pomimo tego iż producent obiecuje nam płyn bezzapachowy, ja jednak zapach czuję. Nie jest on intensywny i nie szypie w oczy, ale jest bardzo, bardzo delikatny. Kojący płyn micelarny 3w1, jak to w płynach micelarnych bywa, posiada wodnistą konsystencję i ma delikatnie różowy kolor. Nawet pomimo swoich rozmiarów na półce prezentuje się pięknie.
Bielenda swój płyn micelarny zamknęła w dużej, wręcz ogromnej, plastikowej butelce o pojemności 400ml. Szczerze nigdy nie używałam płynów micelarnych w tak dużych opakowaniach, ale przyznaję, że rozwiązanie jest świetne. Dlaczego? Otóż mamy pewność, że płyn nie skończy nam się po kilku użyciach, a dodatkowo mamy możliwość zobaczenia ile produktu nam jeszcze zostało.
Muszę przyznać, że początkowo dość ciężko współpracowało mi się z tak
duża buteleczką, ponieważ zawsze wylewało mi się za dużo płynu. Jednak z
czasem w końcu się z nią zgrałam. Buteleczka zamykana jest na "klik".
Kojący płyn micelarny 3w1 przeznaczony jest do cery suchej i mieszanej. Możemy go kupić w większych drogeriach, sklepach internetowych, czy też bezpośrednio na stronie producenta za około 13zł. Termin ważności wynosi 6 miesięcy. Dodatkowo produkt testowany był dermatologicznie.
Ten kojący płyn micelarny Bielenda Ekspert czystej skóry to mój nr 1 w pielęgnacji twarzy. Dosłownie jestem nim zachwycona i nie zamienię go na żaden inny.:)
Dodatkowo z czystym sercem go Wam polecam - uwierzcie że się nie zawiedziecie.
A Wy znacie ten płyn micelarny?
Ja już mam swojego ulubieńca w tej kategorii i póki co, nie szukam zamienników :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz kliknij w linki w najnowszym poście :*
Oczywiście poklikane.:)
UsuńUwielbiam go :D :D To moje odkrycie ostatnich miesięcy :D
OdpowiedzUsuńPodobnie i moje. Jak na razie mój nr 1.:)
UsuńMnie denerwuje zapach tego płynu.
OdpowiedzUsuńAle ogólnie podoba mi się jego działanie :)
A ja własnie lubię ten zapach.:D
UsuńByłam dziś na zakupach, żałuję, że go nie kupiłam :(
OdpowiedzUsuńchyba go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej polecam.:)
UsuńMam na nie chrapkę od jakiegoś czasu. Na ten i na nawilżający ;) Chyba jutro go wezmę chociaż mam dwa otwarte płyny już;) a nie schodzą one u mnie jakos szybko bo używam go tylko do demakijażu oczu:) Bielenda to świetna marka i coraz cześciej się o tym przekonuję!
OdpowiedzUsuńO tak. I ja coraz bardziej zatracam się w tej firmie.:)
UsuńAja swoje poprzednie płyny wszystkie powylewałam,ponieważ zawsze mnie po nich oczy piekły.:/
Lubię testować płyny micelarne :) Nadal szukam ideału. Na pewno się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam.:)
UsuńNie znam bo jeszcze nie miałam okazji z żadnego korzystać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każda obserwację :)
Mój płyn micelarny za niedługo się skończy więc na pewno zakupię ten ;) Zachęciłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? zacznij i daj znać u mnie ;)
https://jagglam.blogspot.com/
Z czystym serduszkiem polecam.:)
UsuńKupiłabym dla samego opakowania, haha :) ale cóż - mnie ciężko dopasować dobry płyn...
OdpowiedzUsuńhttp://turqusowa.blogspot.com/2016/08/przygniatajaca-rzeczywistosc.html
Ja również tak miałam. Zawsze piekły mnie po nich oczy.:/
UsuńNie widziałam, nie słyszałam :) ale nie wyobrażam sobie życia bez młynu micelarnego :P plus za dużą pojemność :) chętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńO tak pojemność tej butelki to duuuuży plus.:)
UsuńMusze kupić i sprawdzić działanie tego kosmetyku :D
OdpowiedzUsuńMój blog
♥Odwdzięczam się za każdą obserwacje♥
Nie używałam go, do tej pory był u mnie tylko płyn z Garniera i Mixa, jednak gdy będe następnym razem wybierać, to zdecyduje się na ten :) Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńA ja wlaśnie po płynie z Garniera dostałam uczulenia.:/
Usuńuwielbiam go
OdpowiedzUsuńmiałam go ostatnio kupować ale zdecydowałam się na zielonego garniera ( bo zazwyczaj kupuję wersję różową) ten jest na mojej liście bo markę bielene bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę używać Garniera pomimo tego, że wszyscy go chwalą to mnie pieką oczy po nim i zaraz dostaję uczulenia.
UsuńNa pewno go wypróbuję, jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi na mojej suchej skórze :)
OdpowiedzUsuńNie używałam. :/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Nigdy nie słyszałam o tym kosmetyku ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Widzę, że ten produkt działa cuda! I bardzo dobrze, bo właśnie czegoś takiego szukam. I pięknie się prezentuje od strony wizualnej :)
OdpowiedzUsuńNie używałam ale kiedy dostanę tylko wypłatę od razu po niego lecę bo warto go wypróbować.
OdpowiedzUsuńhttp://blogujzberta.blogspot.com/
Jak tylko wypróbujesz to i zostanie z Tobą na dłużej.:)
UsuńSłyszałam o tym płynie i chyba się na niego w końcu skuszę :) Teraz używam Garnier- 3w1 Skóra Wrażliwa- różowy. Jestem z niego bardzo zadowolona. Wydajny, super zmywa makijaż. To jest płyn dzięki któremu przekonałam się do miceli. Kiedyś twierdziłam, że bez wody i mydła ani rusz w zmyciu makijażu. A jednak :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na niecodziennego bloga pary :))
KLIK
Ja własnie też słyszałam wiele dobrego o nim, ale jednak po płynach z Garniera strasznie pieką mnie oczy.:/
UsuńChętnie i ja go przetestuje, ostatnio przekonałam sie do miceli :D Obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji próbować tego płynu, najbardziej zadowala mnie ich wersja Algowa, jest świetna i delikatna ;)
OdpowiedzUsuńMiałam niebieską wersję i świetnie się u mnie sprawdziła. ;)
OdpowiedzUsuńmiałam ten płyn micelarny i byłam bardzo zadowolona. Na pewno do niego wrócę jak skończy mi sie obecny. ��
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie : http://snowarskakarolina.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż